lipiec 2016 r.
„Dzięki litości serdecznej Boga naszego.
Przez nią nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce,
by zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju” (Łk 1, 78-79)
Pieśń kończy się powtórnym przywołaniem, tym razem za pomocą innych słów, wątku poruszonego
w pierwszych wersetach: „Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo nawiedził swój lud i wyzwolił, i moc zbawczą nam wzbudził w domu sługi swego, Dawida” (Łk 1, 68-69).
Termin „nawiedzić” użyty w kontekście pierwszego Przymierza zawsze oznacza zbawczą interwencję, jakiej Bóg dokonuje względem swojego ludu. Może się ona również wyrażać poprzez „okazanie łaski”; na krótko przed swoją śmiercią Józef mówi do swoich braci:
Rdz 50, 24-50: „«Gdy ja umrę, Bóg okaże wam swą łaskę i wyprowadzi was z tej ziemi do kraju, który poprzysiągł dać Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi». Po czym zobowiązał synów Izraela przysięgą, że spełnią takie polecenie: «Gdy Bóg okaże wam tę wielką swoją łaskawość, zabierzcie stąd moje kości»”.
To nawiedzenie, czyli okazanie łaski, dokonało się podczas wyjścia z Egiptu i wejścia do Ziemi Obiecanej.
Podobnie Noemi zamierza powrócić do swojej ojczyzny, „ponieważ usłyszała w ziemi Moabu, że Pan nawiedził swój lud, dając mu chleb” (Rt 1, 6).
Obfity deszcz, poprzez który Bóg okazuje swojemu stworzeniu błogosławieństwo, może również zostać porównany do nawiedzenia: „Nawiedziłeś ziemię i nawodniłeś, ubogaciłeś ją obficie. Strumień Boży wodą jest wezbrany, zboże im przygotowałeś” (Ps 65, 10).
Nie ulega wątpliwości, że te nawiedzenia znajdują swoje wypełnienie w Nowym Testamencie: Słowo Boga nie tylko nawiedza, ale również przyobleka się w nasze człowieczeństwo, aby wyrwać nas spod władzy grzechu oraz śmierci i w tym samym uczynić „uczestnikami Boskiej natury” (por. 2 P 1, 4).
„Dzięki litości serdecznej Boga naszego.
Przez nią nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce”
Zachariasz mówi (dosłownie) o „miłosiernym łonie naszego Boga, dzięki któremu nawiedziło nas
z wysoka Wschodzące Słońce”. Miłosierdzie Boga wyrażone jako serdeczna litość – swoista miłość macierzyńska, jest nam ofiarowane w nawiedzeniu przez z wysoka Wschodzące Słońce. W ten właśnie sposób został przetłumaczony grecki termin anatolè, będący echem „mocy zbawczej” z wersetu 69.
Lb 24, 17: „Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska: wschodzi Gwiazda z Jakuba, a z Izraela podnosi się berło”.
Ml 3,20: „A dla was, czczących moje imię, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach. Wyjdziecie swobodnie i będziecie podskakiwać jak tuczone cielęta”.
Chrystus Jezus jest tą Gwiazdą, tym z wysoka Wschodzącym Słońcem, które przyszło nas nawiedzić, „światłością prawdziwą, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi” (J 1, 9). Ten, kto pójdzie za Nim „nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12).
J 1, 12-13: „Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili”.
Ale biada temu, kto „nie rozpoznał czasu nawiedzenia przez Boga” (por. Łk 19, 44), bowiem po nawiedzeniu przez łaskę i miłosierdzie, nastanie czas nawiedzenia przez sąd i sprawiedliwość.
Łk 19, 41-44: „Gdy był już blisko, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: «O gdybyś i ty poznało
w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie
i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia»”.
„by zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju”
Opisując dzieło Zbawiciela autor natchniony używa terminów „oświecić” i „zwrócić”, nawiązujących do słownictwa proroków pierwszego Przymierza:
Iz 9, 1: „Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło”.
Św. Jan w prologu swojej Ewangelii to Boże światło rozpoznaje w Jezusie:
J 1, 4-5: „W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła”.
Powyższe cytaty odnoszą się do oświecenia zapowiedzianego przez proroków i ofiarowanego nam
w Chrystusie; a oto kilka urywków nawiązujących do motywu zwrócenia naszych kroków na właściwą drogę, zapowiedzianego przez proroka Ezechiela i wypełnionego przez Chrystusa Dobrego Pasterza:
Ez 34, 11-15: „Albowiem tak mówi Pan Bóg: Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę miał o nie pieczę. Jak pasterz dokonuje przeglądu swojej trzody, wtedy gdy znajdzie się wśród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i uwolnię je ze wszystkich miejsc, dokąd się rozproszyły w dni ciemne i mroczne. Wyprowadzę je spomiędzy narodów i zgromadzę je z krajów, sprowadzę je
z powrotem do ich ziemi i paść je będę na górach izraelskich, w dolinach i we wszystkich zamieszkałych miejscach kraju. Na dobrym pastwisku będę je pasł, na wyżynach Izraela ma być ich pastwisko. Wtedy będą one leżały na dobrym pastwisku, na tłustym pastwisku paść się będą na górach izraelskich. Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisko – wyrocznia Pana Boga. Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie”.
W ten sposób, zgodnie z „przysięgę złożoną naszym ojcom”:
- Chrystus, światło i prawda, wyrywa nas z ciemności kłamstwa prowadzącego do śmierci,
- aby utwierdzić nas w wytrwałym podążaniu drogą, która wiedzie do Ojca – Źródła Życia:
J 14 6: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie”.
„aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju”
Pokój, ostatnie słowo Hymnu jest podsumowaniem owoców zbawienia; wyraża wszelkie błogosławieństwa, jakie przyniósł ze sobą Mesjasz. Ten pokój to cel, do którego zmierzamy pod wodzą Dobrego Pasterza: nadobfite spełnienie naszego pragnienia szczęścia poprzez komunię miłości z Bogiem oraz z bliźnimi.
Pokój jest darem, który Bóg przyobiecał swojemu ludowi podczas trwania całego pierwszego Przymierza:
Ps 28 29 , 11: „Pan błogosławi swój lud, darząc go pokojem”.
To błogosławieństwo przekaże mu Mesjasz, którego przyjście prorok Izajasz przeczuwa duchowo:
Iz 9,5: „Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju”.
Obietnica ta wypełni się ostatecznie wraz nadejściem Chrystusa, jak zapowiadają to Aniołowie Pasterzom w Betlejem:
Łk 2, 10-14: „«Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania»”.
Pokój Boży rozszerzy się dopiero po wielkim pojednaniu dokonanym przez Chrystusa w czasie Męki. Dlatego w Poranek Wielkanocny Jezus może go przekazać swoim bliskim:
„«Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich
i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»”.
Ten pokój polega na uczestnictwu w życiu Zmartwychwstałego poprzez przyjmowanie Ducha Świętego danego nam po to, abyśmy mogli kontynuować dzieło powszechnego pojednania, które Jednorodzony Syn przyszedł zaprowadzić pomiędzy nami.
Ojciec Joseph-Marie Verlinde
Każdego miesiąca proponujemy duchowe rozważanie fragmentu Biblii, odnoszącego się do życia braterskiego. Zachęcamy, abyście uczynili z tego słowa „lampę dla waszych stóp i światło na waszej ścieżce” podczas całego miesiąca.
Grupy dzielenia duchowego spotykają się (również w Polsce), by medytować to Słowo Życia. Jeśli chcesz do nas dołączyć,
skontaktuj się z nami (rodzinaswietegojozefa@gmail.com).