Słowo Życia-kwiecien 2015

Łk 1, 48b /kwiecień 2015 r./

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia” (Łk 1, 48b)

Druga część wersetu 48. wprowadza refleksję zupełnie innej natury niż poprzednia. Ta myśl „zakłóca” tok hymnu do tego stopnia, że konieczne jest powtórzenie spójnika przyczynowego oti (bowiem), który otwierał już werset 48a. Spójnik ten będzie otwierał również werset 49.: „gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny; a święte jest Jego imię”. Werset 48b zdaje się być glossą oddzielającą dwa zdania, które normalnie stanowiłyby dwuwiersz: dusza Maryi wielbi Pana, Jej duch wywyższa w Bogu swojego Zbawiciela, bo „wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej” (48a) i „ wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny” (49a).
Benedyktyński egzegeta J. Dupont potwierdza ten szczególny wydźwięk naszego wersetu obecnością w nim jedynego w hymnie czasownika, którego podmiotem nie jest Bóg. Jest to zarazem jedyny czasownik w czasie przyszłym. Według tego samego autora podwójne odniesienie czasowe stanowi inną specyficzną cechę tego wersetu: „Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”. Przyszłość jest postrzegana w sposób uniwersalny1 (wszystkie pokolenia), czyli od chwili interwencji Boga, która właśnie miała miejsce (48a i 49a). Wcielenie wyznacza przełom w historii ludzkości, punkt bez powrotu, począwszy od którego nic już nie będzie takie samo - przyjmując na siebie nasze człowieczeństwo, Syn Boga pojednał je z Ojcem i w Duchu Świętym „Boska Jego wszechmoc udzieliła nam tego wszystkiego, co się odnosi do życia i pobożności” (2 P 1,3).

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”

To błogosławieństwo wypowiedziane przez Maryję pod natchnieniem Ducha Świętego: „będą mnie błogosławić - makariousin”, jest echem tego, które wypowiedziała Elżbieta witając swoja Kuzynkę”: Błogosławiona – makaria - która uwierzyła (w. 45). Chodzi o prorocze słowo, które Duch Święty wypowiada przez usta swojej Oblubienicy, Maryi. Zapowiada w ten sposób wszystkie łaski udzielone na przestrzeni dziejów wierzącym, którzy oddadzą chwałę Bogu za wybór Niepokalanej Dziewicy i którzy sławić Ją będą za Jej uległość, dzięki której mogliśmy otrzymać naszego Odkupiciela.
„Wszystkie pokolenia nie ogłaszałyby mnie błogosławioną - medytuje św. Bernard – jeśli nie zakosztowałyby błogosławieństwa podobnego do tego, które jest moim udziałem. Będą mnie ogłaszać błogosławioną po skosztowaniu mojego błogosławionego Owocu. To dzięki mojemu Owocowi wszystkie pokolenia będą błogosławione i wszystkie w ten sposób będą szczęśliwe, jednak to mnie będą ogłaszać błogosławioną. Pokolenia niebiańskie i ziemskie, wszyscy Aniołowie i wybrańcy to właśnie są te wszystkie pokolenia, które będą mnie ogłaszać błogosławioną. Ponieważ wiele pokoleń anielskich zostanie przywróconych do swojej pełności przez Tego, którego zrodziłam, ludzkie pokolenie przeklęte w Adamie zostanie odrodzone do wiecznego błogosławieństwa przez błogosławiony Owoc mojego łona. Pośród tych pokoleń, a nawet ponad wszystkie te pokolenia, to mnie wszystkie pokolenia będą ogłaszać błogosławioną.
Tak, Pani, słusznie wszystkie pokolenia będą Cię ogłaszać błogosławioną, Ciebie, która zrodziłaś wszystkim pokoleniom prawdziwe i wieczne Szczęście” (Komentarz do Magnificat, Sentencja III. 127).

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”

Św. Jan Eudes, podobnie jak św. Bernard, włącza Aniołów do tego powszechnego uwielbienia: „Ojciec Przedwieczny uhonorował Ją jako najszczęśliwszą ze wszystkich kobiet czyniąc Ją na całą wieczność Matką tego samego Syna, którego On jest Ojcem i udzielając Jej władzy ponad wszelką władzę w niebie i na ziemi. Syn Boga ogłasza Ją błogosławioną pomiędzy wszystkimi narodami, którym głoszona jest Jego święta Ewangelia, zawierająca wszelkie godności, których Jej udzielił wybierając Ją na swoją Matkę. Duch Święty sprawia, że jest Ona wielce szczęśliwa i wielce chwalebna, czyniąc Ją godną siebie Oblubienicą i przekazując Jej swoją świętość w tak wielkim stopniu, że staje się Królową wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych” (Św. Jan Eudes, Przedziwne Serce Najświętszej Matki Bożej, księga X).
Nawet dusze w Czyśćcu, którym Dziewica przynosi wielką ulgę, sławią Ją i składają dziękczynienie Bogu za Jego łaski, których Ona tak hojnie udziela”.
Bowiem to właśnie przez Dziewicę Ojciec upodobał sobie udzielać ludziom, swoim dzieciom – którzy przez wiarę i chrzest stali się synami Boga i Maryi – łask, które Jego Jednorodzony Syn wysłużył swoją zwycięską Męką.

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”

Św. Jean Gerson (nazywany Doktor christianissmus) wyśpiewuje:
„Po trzykroć, po czterokroć błogosławiona [szczęśliwa],
Szczęśliwa jesteś - po pierwsze – bo uwierzyłaś.
Szczęśliwa jesteś – po drugie – bo jesteś pełna łaski.
Szczęśliwa jesteś – po trzecie – bo jesteś błogosławiona między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona.
Szczęśliwa jesteś – po czwarte – bo Wszechmocny uczynił Ci wielkie rzeczy.
Szczęśliwa jesteś – po piąte – bo jesteś Matką Pana.
Szczęśliwa jesteś – po szóste – bo Twoim udziałem jest radość macierzyństwa wraz z chwałą dziewictwa.
Szczęśliwa jesteś – po siódme – bo jesteś niezrównana; nigdy nie było i nie będzie nikogo Tobie podobnego” (Komentarz do Pieśni, IV, 1).
Św. German, arcybiskup Konstantynopola zachwyca się: „Najpiękniejsza z Dziewic, któż mógłby Cię nie podziwiać, któż mógłby Cię nie kochać? Jesteś naszą niezachwianą nadzieją, pewną rękojmią, niewzruszonym schronieniem, czujną strażniczką, nieustanną osłoną, wszechmocnym ratunkiem, potężną obroną, wieżą niepokonaną, skarbem naszej radości, ogrodem rozkoszy, fortecą niezdobytą, warownią niedostępną, portem rozbitków, poręką grzeszników, przytułkiem porzuconych, pojednaniem przestępców, ocaleniem zagubionych, błogosławieństwem przeklętych, pośredniczką powszechną i jawną wszelkiego dobra. Któż mógłby pojąć owoce Twojego miłosierdzia? Niebiosa! Królowo Niebios! Bądź błogosławiona z pokolenia na pokolenie. Nie ma bowiem miejsca na świecie, gdzie nie byłabyś wielbiona, nie ma narodu ni plemienia od którego Bóg nie otrzymałby jakiegoś owocu za Twoją przyczyną (Homilia o Zaśnięciu Dziewicy Maryi, II).

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”

Św. Kardynał Hugues stwierdza: „Wszystkie pokolenia głoszą Matkę Boga błogosławioną, to znaczy Żydzi i Poganie, mężczyźni i kobiety, bogaci i biedni, Aniołowie i ludzie, albowiem wszyscy otrzymali przez Nią zbawienne dobrodziejstwo: ludzie pojednanie z Bogiem, Aniołowie zadośćuczynienie szkody jakiej przyczynił im grzech Lucyfera. Bowiem Syn Boży dokonał dzieła zbawienia świata na ziemi, czyli w świętym łonie Maryi, która poprzez cudowny przymiot jest nazywana środkiem ziemi. Patrzą na niego bowiem ze wszystkich stron – jak mówi św. Bernard – zarówno ci, którzy są w niebie jak i ci, którzy są w czyśćcu oraz ci, którzy są na ziemi. Pierwsi patrzą na niego, by otrzymać zadośćuczynienie, drudzy, aby zostać uwolnionymi, trzeci - aby uzyskać pojednanie. To dlatego wszystkie narody będą Cię błogosławić, Najświętsza Dziewico, bo zrodziłaś życie, łaskę i chwałę życia umarłym, łaskę grzesznikom, chwałę ubogim. Jesteś chwałą Jeruzalem, radością Izraela i sławą naszego narodu, ponieważ postąpiłaś tak wspaniałomyślnie.
Głos Aniołów przemawia jako pierwszy, tym bardziej, że to dzięki Tobie ich ruiny zostały podniesione. Głos mężczyzn rozbrzmiewa jako drugi, bowiem to dzięki Tobie ich smutek przemienił się w radość. Głos kobiet dźwięczy jako trzeci, to dzięki Tobie ich hańba została zmazana. A głos zmarłych daje się słyszeć jako czwarty, to przecież dzięki Tobie zostali oswobodzeni z niewoli” (Komentarz do Ewangelii wg św. Łukasza, 1).

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”

„Święta Dziewico, moje serce przepełnia radość na widok tych wszystkich pokoleń minionych, obecnych i przyszłych, które głosiły Cię, głoszą i będą odwiecznie głosić błogosławioną; a ja błagam całym sercem Trójcę Przenajświętszą, by sprawiła, ażeby to Boże proroctwo wypełniało się coraz pełniej w całym wszechświecie.
O! Któż sprawi, by każdy mój oddech, każde uderzenie serca i żył, wszystkie władze i talenty mojej duszy i wszystkich moich zmysłów wewnętrznych i zewnętrznych były głosami wyśpiewującymi nieustannie, ze wszystkimi Aniołami, wszystkimi Świętymi, z całym Kościołem i całym stworzeniem: «Błogosławione łono Dziewicy Maryi, które nosiło Syna Ojca Przedwiecznego; błogosławione piersi, które Go karmiły». Błogosławiona Maryjo, Matko Boga, zawsze Dziewico, świątynio Pana, naczynie Ducha Świętego, która jako jedyna byłaś bezprzykładnie miła Naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, módl się za ludem, za duchowieństwem, wstawiaj się za wiernymi i niechaj wszyscy, którzy Cię czczą odczują ratunek Twojej niezrównanej dobroci” (Św. Jan Eudes, tamże).

Ojciec Joseph-Marie Verlinde

Każdego miesiąca proponujemy duchowe rozważanie nad fragmentem Biblii odnoszącym się do życia braterskiego. Zachęcamy, abyście uczynili z tego słowa „lampę dla waszych stóp i światło na waszej ścieżce” podczas całego miesiąca. Grupy dzielenia duchowego spotykają się, by medytować to Słowo Życia. Jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się z nami. Nasz adres: Saint Joseph de Mont-Rouge, 34480 PUIMISSON, Francja e-mail : s.faustine@fsj.fr

Powrót do strony głównej

Rodzina Świętego Józefa 1998-2014 - wszelkie prawa autorskie zastrzeżone

Ta strona wykorzystuje pliki cookies